mecenas Paweł
Administrator
Dołączył: 15 Wrz 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:38, 16 Wrz 2008 Temat postu: Praca i wyjazdy szkoleniowe :) |
|
|
Autentyczny tekst rozesłany przez kierownika w jednej z dużych polskich
firm, gdzie pracuje masa normalnych osób, które lubią się odprężyć:
Drodzy Koledzy!
W związku z bardzo bliskim już szkoleniem w Rowach, czuję sie w obowiązku
podjąć kolejny raz tę syzyfową pracę i zaapelować do Waszego
człowieczeństwa, resztek instynktu samozachowawczego i sumienia (trudny
wyraz, zjawisko sumienia nie jest wśród Was powszechne, wiem).
Jak wiecie szkolenie jest przeznaczone dla pracowników działów sprzedaży
ze wszystkich spółek grupy A*****R.
Znaczy to, że oprócz nas będą tam również normalni ludzie. Dlatego proszę
o przestrzeganie paru zasad, które pozwolą nam przebrnąć jakoś przez ten
kolejny ciężki życiowy egzamin:
a) nie awanturujemy się zaraz po przyjeździe o warunki zakwaterowania czy
miejsce przy stole. Delikatnie zwracamy uwagę osobom odpowiedzialnym za
zaistniałą sytuację i grzecznie proponujemy zmianę.
b) nie upijamy się do nieprzytomności.
c) nie wolno w żadnym wypadku publicznie bić lub lżyć Jarka W.
d) nie przewracamy stołów, krzeseł i ław.
e) nie zasypiamy na krześle, ławce, fotelu ani na stole w trakcie trwania
szkolenia czy integracji. Zakaz ten dotyczy również pleneru. Pilnujemy się
nawzajem i jak kogoś ogarnie słabość grzecznie, spokojnie i dyskretnie
ewakuujemy kolegę na z góry upatrzoną pozycję.
f) nie używamy cały czas wyrazów wulgarnych (np. zamiast powiedzieć "kurwa
czy masz jeszcze te w dupę jebane papierosy, bo mi właśnie kurwa wyszły do
chuja zajebanego" można powiedzieć "czy mógłbyś mnie poczęstować
papierosem"; albo zamiast powiedzieć "do chuja! Widziałeś tę sukę z Iksem,
na
pewno wali się jak dzika, o ja pierdolę" można powiedzieć "widziałeś, jaka
fajna dziewczyna przyjechała z firmy..."
g) nie bijemy się między sobą, a ewentualne kłótnie należy cicho
przeprowadzać i nie wołać nikogo na arbitra.
h) nie ryczymy jak dzikie zwierzęta.
i.) nie wycieramy podłogi kolegami z pracy ani ze spółek.
j) nie pytamy kolegów, którzy mówią rzeczy, które WYDAJĄ się nam
absolutnie bezsensowne "głupi się robisz?"
k) nie opowiadamy nikomu głupot i nie zanudzamy opowieściami o naszych
pijackich bądź seksualnych osiągnięciach.
l) z Zarządem rozmawiamy TYLKO na trzeźwo!!! Staramy się podczas rozmowy
nie opowiadać głupot o naszych niesłychanych możliwościach,
umiejętnościach i osiągnięciach- przyszłych, jak i minionych. W żadnym
wypadku nie roztaczamy przed Zarządem wizji pojemności rynku w
poszczególnych grupach asortymentowych. Podczas rozmowy nie należy trzymać
rąk w kieszeniach, palić i wydmuchiwać dymu prosto w twarz rozmówcy, ani
drapać się po genitaliach. Nie należy również obejmować rozmówcy ramieniem.
Pamiętamy, że Członek Zarządu naszej firmy nie jest "luźnym spoko ziomem".
m) w żadnym wypadku nie kiwamy ręką na Członka Zarządu Naszej Firmy.
n) nie zmieniamy, klnąc na czym świat stoi, regulaminu gier i konkursów
przygotowanych dla nas przez pracowników firmy szkolącej.
o) jeżeli któryś z uczestników szkolenia nie będzie chciał pić każdej
kolejki, nie ryczymy na całą salę "nie chlasz? - to po chuj żeś tu
przyjechał"
p) nie gwiżdżemy na obsługę, nie domagamy się gromkim głosem wódy, żarcia
czy usługi seksualnej.
q) nie wolno uniemożliwiać wejścia/wyjścia z zajmowanego wspólnie z
kolegami domku/ pokoju poprzez odbywanie tam długotrwałego stosunku
płciowego.
r) nie wolno oddawać moczu do umywalek ani pojemników na śmieci. Można to
uczynić do klozetu lub pisuaru.
s) jeżeli w trakcie zabawy ktoś wyłączy prąd, bo już najwyższy czas iść
spać, należy jak najszybciej podać mu szklankę zimnej wody.
t) przed pytaniem "czy jest tu coś do wypierdolenia?", przed wykonaniem
"tąpnięcia w Bytomiu" bądź "pionizacji" sprawdzamy, czy jesteśmy we
właściwym domku/pokoju. Nie wyłamujemy drzwi wejściowych do w/w obiektów "
bo tam na pewno się schował!"
u) szkody powstałe podczas kretyńskich, pijackich wybryków będą pokrywane z
Waszego uposażenia, bez dyskusji.
v) będąc pod silnym wpływem alkoholu nie przechadzamy się środkiem ośrodka
wczasowego i nie informujemy całego otoczenia, że jest luźno,
w) chcąc odbić partnerkę w tańcu (o ile dojdzie do zabawy tanecznej) nie
przypalamy nikogo papierosem ani nie odpychamy jak chłopca.
x) to nieprawda, że wszystkie kobiety, które będą na szkoleniu mają ochotę
pobzykać się z Wami i nie należy również wygłaszać komentarzy w stylu:
"kurwa! Tę to bym jebnął..."
y) zabraniam palenia i robienia setek zdjęć w trakcie szkolenia i
integracji. W szczególności zakaz ten dotyczy Sebastiana. Jemu nie wolno
dotykać aparatu w ogóle!
z) nie odbywamy długotrwałych i głośnych stosunków płciowych w
pomieszczeniu, w którym przebywają jeszcze inne, postronne osoby, które
pragną odpocząć.
zz) nie obrażamy się wzajemnie i nie snujemy głupawych opowieści o
rezultatach nieudanych eksperymentów niemieckich na ludności polskiej.
zzz) przed rozpoczęciem darcia mordy z treścią, która ma zachęcić napotkaną
kobietę do natychmiastowego odbycia stosunku płciowego, należy
rozejrzeć się i oszacować audytorium. Naprawdę nie wszyscy mają ochotę tego
słuchać.
Zdaję sobie sprawę z faktu, iż powyżej podjęte sprawy nie wyczerpują
bardzo szerokiego wachlarza Waszych możliwości. Jednakże, jeżeli narobicie
sobie i mnie wstydu i zaprezentujemy się w obliczu koleżanek i kolegów z
grupy A*****R, nie jako zgrany kolektyw sympatycznych ludzi, lecz jako
banda wyzutych z resztek człowieczeństwa, zezwierzęconych skurwysynów i
pijaków, to długo nie będzie żadnego wyjazdowego szkolenia.
Pozdrawiam,
Post został pochwalony 0 razy
|
|